Do tej pory uważało się, że aby poprawić wyniki uczniów, nauczyciele powinni analizować wcześniejsze wyniki egzaminów uczniów. Dowiadywać się, z czym zmagają się uczniowie i tę informację wykorzystywać do dostosowania swojego nauczania do potrzeb uczniów. To ma poprawiać osiągnięcia uczniów. Takie rozumowanie jest zgodne z logiką. Jednak informacja o niedociągnięciach uczniów wpływa na poprawę nauczania jedynie wtedy, gdy są wprowadzane odpowiednie zmiany w nauczaniu. A z tym gorzej.

Dzisiejszy artykuł jest odpowiedzią na zamówienie. Jeden z moich kochanych zięciów, który z oświatą ma obecnie tyle wspólnego, że jako świeżo upieczony ojciec za czas jakiś z nią się zderzy, poprosił mnie o opinię w dwóch sprawach, a swoją ciekawość uzasadnił zauważonym na fejsbuku podziałem społeczeństwa w poglądach na oba tematy. Chodzi mianowicie o szkołę o profilu disco polo oraz obecność na liście lektur obowiązkowych w czwartej klasie komiksu Janusza Christy „Kajko i Kokosz. Szkoła latania”.

Dwa lata temu, na pierwszym spotkaniu zespołu, który miał zacząć budować Navigo - naszą nową szkołę, powiedzieliśmy sobie, jakie będzie kryterium sukcesu nauczyciela. Brzmiało ono następująco: „pełen sukces będziecie mieli, jeżeli pod koniec edukacji wczesnoszkolnej przez całą lekcję będziecie Waszym uczniom niepotrzebni, a oni sami będą w stanie zaplanować swoją naukę i samodzielnie pracować.”

W poszukiwaniu dobrych edukacyjnych praktyk zawędrowałam do szkoły Danesfield - Microsoft Showcase School nieopodal Londynu w Wielkiej Brytanii. Placówka liczy 426 uczniów w wieku 4-11 lat, w swojej codziennej pracy stawia na rozwój kompetencji XXI wieku, mądrze łącząc zdobywanie wiedzy poprzez (współ)działanie, a także korzystanie z technologii. Edukacja jest tu oparta na kreatywności, odkrywaniu i współpracy.

Wiele już powiedziano o reformie systemu edukacji. Wiele słów jeszcze padnie. Każdy z nas pewnie ma jakąś idealną wizję systemu. W wielu wypowiedziach słyszy się głosy o szkolnictwie w krajach skandynawskich, powołując się przy tym na badania, bezpośrednie obserwacje osób ( w tym nauczycieli), którzy byli i widzieli wszystko od kuchni. A jeśli tak jak ja-nikt nie widział, to może choćby przeczytać. Pisze o tym choćby Timothy D. Walker w książce „Fińskie dzieci uczą się najlepiej”. Świetną pozycją jest też „100 fińskich innowacji społecznych” pod redakcją Ilkka Taipale.

Budowanie pozytywnych relacji w grupie najważniejszym zadaniem edukacji. A co, jeśli grupa konsekwentnie odcina się od jednostki, wyrzucając poza nawias zainteresowania?

Gdybym mógł wprowadzić tylko jedną zmianę w polskiej szkole, nie zniósłbym ani nie odchudził podstawy programowej. Obecny kształt tego dokumentu jest tak absurdalny, a rola, jaką odgrywa, tak niszcząca, że w zasadzie każdy, kto w przyszłości uzyska wpływ na system oświaty, a będzie sięgał myślą dalej niż do dogmatów głoszonych przez swoich politycznych mocodawców, uczyni to bez żadnej zwłoki. Ja natomiast zmieniłbym… przepisy dotyczące kwalifikacji nauczycieli wymaganych do zatrudnienia w szkole podstawowej. Na bardziej liberalne, co oczywiście może oburzyć wszystkich już dzisiaj ubolewających nad niskim poziomem kadr pedagogicznych. Proszę jednak pozwolić, że wyjaśnię.

Więcej artykułów…

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie