Lekcje przyjazne mózgowi

(C) Fundacja Think!

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Z pojęciem nauczania przyjaznego dla mózgu spotykamy się od lat 80 ubiegłego wieku. To wtedy pojawiła się neurodydaktyka. Musiało jednak upłynąć kilka lat, by tak naprawdę zrozumieć, co niesie ze sobą to pojęcie. Dziś wiadomo, że mózg działa w określony sposób i uczy się tylko wtedy, gdy czuje się zmotywowany do tego rodzaju działania.

Jak zauważa Marzena Żylińska w jednej ze swoich publikacji, „nauczanie przyjazne mózgowi bazuje na ciekawości poznawczej uczniów, wykorzystuje silne strony mózgu, łączy wiedzę z emocjami, pozwala uczniom na stawianie hipotez i samodzielne szukanie rozwiązań”.

Mózg nie lubi tego co banalne, codzienne, zwyczajne. Właśnie dlatego przygotowując lekcje, trzeba pamiętać, by niosła ona dla uczniów niespodziankę, to co nowe łączyła skojarzeniami z tym, co już poznane, by uczeń oczekiwał na kolejne wyzwania, a jego aktywność była jak najbardziej wieloraka. Ludzie są z natury ciekawi świata, chcą go jak najpełniej rozumieć. To sprawia, że wszystko, co nieznane, nietypowe, tajemnicze, nie do końca wyjaśnione - przyciąga uwagę.

Nauczać, to rozniecać ogień, a nie napełniać puste wiadro - Heraklit

Lekcje przyjazne mózgowi wykorzystują różnorakie zdolności i umiejętności uczniów. Podczas ich trwania każdy jest ważny, może wykazać się swoimi uzdolnieniami, a to sprawia, że czuje się doceniony i zmotywowany do kolejnego działania.

Gdy uczniowie są zaintrygowani, może nawet delikatnie zestresowani tym co nowe, mózg wydziela hormony, które ułatwiają mu przyswajanie nowych informacji. Właśnie dlatego należy zadbać o to, by już sam początek lekcji był niesztampowy. Kolejne etapy lekcji natomiast powinny tę wyjątkowość rozwijać. Konieczne jest, by uczniowie mogli pracować wykorzystując różne zmysły, by ćwiczenia były różnorodne, by metody tradycyjne łączyły się z innowacyjnymi pomysłami, by do głosu dochodziły narzędzia TIK. I oczywiście - by nigdy nie zabrakło ciekawych pytań. Tak poprowadzona lekcja staje się dla uczniów przyjemnością, może nawet zabawą, niemniej treści w niej zawarte na długo pozostają w pamięci uczniów, a przecież właśnie o to chodzi.

I jeszcze jedno - aby rozbudzać w uczniach fascynację, nauczyciel sam musi być zafascynowany przedmiotem, który wykłada. Tylko wtedy kiedy widać zaangażowanie nauczyciela, można będzie mówić o zaangażowaniu jego uczniów.

Zapraszam do obejrzenia mojego wystąpienia podczas INSPIR@CJI 2018:

Skecznotka z wystąpienia autorstwa Danuty Gierczak (dziękujemy!): 

***

Konferencja INSPIR@CJE 2018 odbyła się w Warszawie w dniach 28-29 czerwca br. Uczestniczyło w niej ok. 380 nauczycieli i edukatorów z całej Polski. W tym roku połączona była z obchodami 10 lat istnienia portalu Edunews.pl

Organizatorem konferencji były: portal Edunews.pl, Fundacja Think! oraz Think Global sp. z o.o.

Partnerem merytorycznym cyklu konferencji organizowanego od 2013 roku są nauczyciele i edukatorzy z grup Superbelfrzy RP i Superbelfrzy Mini.

Partnerem głównym INSPIR@CJI 2018 był Samsung Electronics Polska i program Mistrzowie Kodowania.

Partnerzy: Fundacja Orange, Vulcan, Katalyst Education, Nordweco, Centrum Nauki Kopernik, Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń.

Partnerzy medialni: Głos Nauczycielski, Cogito, Wokół Szkoły.

Wszystkim Partnerom dziękujemy serdecznie za wsparcie konferencji.

 

Notka o autorce: Marlena Kowalska – nauczyciel języka polskiego w Katolickiej Szkole Podstawowej im. Św. Jana Bosko w Piotrkowie Trybunalskim, autorka bloga szkoła inaczej – widziane oczami nauczyciela…

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie