Czy podręczniki są w szkołach potrzebne?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Dyskusja, która przetoczyła się ostatnio przez polskie media w związku z projektem Cyfrowa Szkoła i pomysłem na bezpłatne e-podręczniki, ominęła jeden ważny, może nawet ważniejszy niż inne wątek, który we współczesnym cyfrowym świecie nabiera szczególnego znaczenia. Może nie ma już w ogóle potrzeby i uzasadnienia dla używania podręczników w szkołach?photo: istockphoto.com

Wydaje się, że rosnąca popularność koncepcji „odwróconej szkoły“ i/lub przyrastające w szybkim tempie cyfrowe zasoby edukacyjne (także w języku polskim) sprawią, że coraz rzadziej będziemy chcieli korzystać z podręczników, bez względu na to czy mają przyrostek „e-“. Coraz więcej nauczycieli idzie pod prąd sztampowej edukacji. Korzystają jednocześnie z wielu źródeł drukowanych i cyfrowych zasobów dostępnych w internecie nie przywiązując się do jednego podręcznika czy wydawnictwa. Wymieniają się z kolegami i koleżankami doświadczeniami, podpatrują, kombinują, tworzą. Sami zbierają różne treści i ćwiczenia, wymyślają różne aktywności rozwijając swój unikalny warsztat pracy. Wymaga to oczywiście od nich więcej nakładów pracy – choćby czasu na przygotowanie materiałów. Ale nie idą po najmniejszej linii oporu, zachowują również elastyczność w ocenie potrzeb edukacyjnych uczniów. Oceniają co jest ważne, a co nie ma sensu. Ilu takich bohaterów mamy już w polskich szkołach?

Jakby zastanowić się głębiej nad sensem istnienia podręcznika w szkole – to jest to narzędzie, które służy głównie szablonowej (albo linearnej, albo „jak po sznurku“) realizacji programu nauczania. Czy to nie ogranicza samych nauczycieli? Skoro w nowej podstawie programowej nauczyciel otrzymał swobodę realizacji programu zgodnie z własnym doświadczeniem i preferencjami, być może trzeba odważnie powiedzieć – podręczniki to przeszłość? Może i Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno odważnie powiedzieć – nie ma potrzeby korzystania z podręczników, jeśli są inne zasoby i narzędzia, dzięki którym można uczyć dobrze i skutecznie?

„Podręczniki ograniczają nauczycieli.“ – uważa Collette Marie Bennett, amerykańska nauczycielka, wypowiadając się na łamach Education Week  na temat podręczników. „Uczniowie XXI wieku potrzebują książek, ale nie podręczników“ – przekonuje. „Zmieniają się standardy nauczania, oceniania, metody uczenia. Za tym nie są w stanie nadążać podręczniki.“ Bennett zauważa praktyki, które zapewne dzieją się w środowisku nauczycieli w każdym kraju. Coraz więcej tekstów źródłowych dostępnych jest w domenie publicznej (w Polsce np. patrz Wolne Lektury). Nauczyciele wgrywają na rozmaite serwery stworzone przez siebie opracowania, ćwiczenia, testy, narzędzia edukacyjne. Na różnych platformach wymieniają się wiedzą i pomysłami na lekcje. Tworzą się podstawy nowego środowiska pracy nauczyciela i ucznia, opierającego się praktycznie wyłącznie na rozproszonych w sieci zasobach cyfrowych.

Jak może wyglądać przyszłość zasobów edukacyjnych? Wydaje się, że przyszłość już nadeszła i rozpycha się coraz bardziej. W internecie mamy bogactwo treści edukacyjnych, które już z wielkim powodzeniem nauczyciele potrafią wykorzystać do nauczania języków obcych (zwłaszcza angielskiego, niemieckiego czy hiszpańskiego). Ale szybko przyrastają – także dzięki wydawnictwom edukacyjnym -- zasoby do nauczania przedmiotów ścisłych czy humanistycznych i to nawet bez potrzeby użycia podręcznika. Na mapie cyfrowych zasobów edukacyjnych mamy do czynienia zatem nie z jednym szablonem podręcznika, ale z wielką i niekończącą się mozaiką ułożoną z niezliczonych elementów. Z pewnością musimy jednak nauczyć się z niej korzystać (tak nauczyciele, jak i uczniowie).

Pytanie otwarte na koniec: może w programie Cyfrowa Szkoła powinniśmy w ogóle odstąpić od tworzenia bezpłatnych e-podręczników, a w zamian dostarczyć więcej różnorodnych i bezpłatnych e-zasobów edukacyjnych? Czy podręczniki/e-podręczniki to już tylko relikt przeszłości?

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie