Niedostateczny z picia wody w szkołach

fot. domena publiczna - Pixabay.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Woda do życia jest niezbędna. Dziecko składa się z niej w 80 proc., a jak pokazują badania – blisko 20 proc. uczniów jest znacznie odwodnionych. To przekłada się na gorsze samopoczucie na lekcjach, powoduje ból głowy, zmęczenie, gorszą koncentrację. Dobrą praktyką szkół powinny być poidełka i źródełka – uważa dr n. o zdr. Agnieszka Kozioł-Kozakowska, dietetyczka kliniczna, kierowniczka Pracowni Dietetyki Pediatrycznej UJ CM.

Niewiele osób na co dzień pamięta o przyjmowaniu zalecanej porcji wody, a przecież prawidłowe nawodnienie organizmu jest kluczowe dla zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. Często jednak bagatelizujemy tę sprawę.

Płyny towarzyszą nam przy każdym posiłku. Myśląc o jedzeniu, zawsze powinniśmy myśleć o piciu – podkreśliła dr Kozioł-Kozakowska podczas panelu ekspertów pt. „Propagowanie i wdrażanie zdrowego odżywiania”.

Z picia wody jedynka

Jednakże dzieci w szkole często w ogóle nie sięgną po kubek albo bidon z wodą albo piją jej zdecydowanie za mało. To wszystko odbija się na ich zdrowiu.

Konsekwencje odwodnienia na delikatnym i średnim poziomie? Brak koncentracji w szkole, bóle głowy, rozdrażnienie – wyliczała ekspertka. Do tego dorzucić można też podatność na rozwój infekcji dróg moczowych, kamieni nerkowych, przewlekłej choroby nerek, zaparcia i dolegliwości gastryczne.

Ekspertka powołała się też na badanie, którego jest współautorką. Dotyczyło ono nawodnienia uczniów w godzinach porannych. Jasno wynika z niego, że blisko 40 proc. badanych dzieci ma wysoką osmolarność moczu, co oznacza, że nie piją wystarczająco dużo, a 17 proc. jest nawet znaczne odwodnionych. Natomiast co drugie badane dziecko było zagrożone deficytem płynów w czasie pobytu w szkole. Badanie przeprowadzono na 314 uczniach w wieku 7-15 lat, którzy wypełnili ankietę i oddali co najmniej jedną próbkę moczu.

W tym badaniu okazało się, że dzieci młodsze i bardziej otyłe mają istotnie wyższe ryzyko odwodnienia – podsumowała.

Nawadnianie organizmu ważne przez cały rok

Z kolei z badania przeprowadzonego w 143 szkołach w 12 województwach w latach 2018-2019 roku przez Instytut Matki i Dziecka w Warszawie wynika, że w ponad 2/3 placówek uczniowie mieli bezpłatny dostęp do wody i w prawie wszystkich nie mieli dostępu do napojów gazowanych, napojów energetyzujących. Nie zmienia to jednak faktu, że dzieci i młodzież zbyt rzadko albo w ogóle nie piją w czasie swojego pobytu w szkole, a jeśli już to na plan pierwszy wybijają się jednak napoje słodzone, w tym herbata.

W naszej kulturze pijemy herbatę i tego jesteśmy uczeni od dziecka, a ta herbata zawsze jest posłodzona cukrem. A to woda jest tym najlepszym wyborem w kontekście zapobiegania otyłości – przypomniała dietetyczka kliniczna. Wiadomo, że woda nie dostarcza żadnych kalorii w przeciwieństwie do innych napojów. W szklance (250 ml) soku warzywnego i owocowego 100 proc. jest około 40 kcal, nektaru owocowego 76 kcal, napoju gazowanego 113 kcal, a mleka 123 kcal – wyliczyła.

A ile powinny dzieci wypijać? To wszystko zależy oczywiście od wieku, ich aktywności fizycznej i temperatury otoczenia.

Dzieci w wieku 4-8 lat potrzebują 1,6 l płynów dziennie, a nastolatki w wieku 14-18 lat – 2-2,5 l. Dlatego tak ważny jest dostęp do pitnej wody w szkole, która ma obowiązek zapewnić uczniom stały dostęp do wody zdatnej do picia. Może to być nawet woda wodociągowa, jeśli stan instalacji jest odpowiedni.

 

(Źródło: zdrowie.pap.pl)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie