Inteligencja, czyli zdolność pojmowania, rozum, jest w pewnym zakresie wrodzona, tak jak budowa ciała. Ma ją każdy. Ale inteligencja - tak jak mięśnie - wymaga stałego użycia, inaczej nie rozwija się – mówi psycholog prof. Czesław S. Nosal. Uczony z Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS (filia we Wrocławiu), badacz ludzkiego umysłu i inteligencji, jest mentorem naukowym polskiego oddziału Mensy – elitarnej organizacji, która skupia najbardziej inteligentnych ludzi.
Szkolne zarobki – męskim okiem
Pięć tysięcy brutto. Oczywiście plus dodatki. Podobno tyle zarabiamy, dowiadujemy się o tym szczególnie w okolicach 14 października (to już za chwilę). Jak jest naprawdę, każdy z nas, pracujących nauczycieli wie dobrze. Dla niewtajemniczonych podam jeden z przykładów.
Religia na maturze?
Matura z religii to bardzo dobry pomysł MEN. Poważnie! Nie żartuje, tak właśnie uważam.
O budowaniu kapitału naukowego
Udział w konferencji to okazja do wysłuchania wykładów i dyskusji z ludźmi spoza własnego kręgu znajomości. Niby wszystko można znaleźć w Internecie bez ruszania się z domu. Ale skoro tak, to dlaczego tak niewielu z tego korzysta? Po drugie, kiedy sami szukamy to podążamy znanymi sobie ścieżkami. Konferencja to spotkanie nieoczekiwanego i nieznanego. Podobnie rozmowa kuluarowa - jest otwarciem się na nowe.
O ekonomii dzielenia się
Rozsiadłem się na wygodnej kanapie, ale Franciszek przypomniał mi o rzeczach naprawdę ważnych. Odmłodniałem. Słowo może dużo zdziałać. Wtedy, gdy mówiący ma coś sensownego do przekazania.
O innowacji pedagogicznej
Od dawien dawna „innowację” odmieniamy przez wszystkie przypadki. Dzięki dopływowi funduszy unijnych codziennie „innowacjonujemy” (proszę wybaczyć ten neologizm) naszą rzeczywistość gospodarczą, społeczną, naukową, oświatową itp. Efekty? Eee, więc… pewnie nie bardzo widać, jedynie tych pieniędzy ciągle ubywa. Jest mi znane takie powiedzenie, które funkcjonuje w rzeczywistości szkolnej: „Jak zniszczyć innowacyjność i kreatywność wśród nauczycieli? Trzeba kazać im zrealizować innowację pedagogiczną”. Znają to Państwo?
O ważnym i pilnym wyzwaniu
W szkole cały czas zadaje się więcej pytań typu: co?, kiedy?, gdzie? i kto?, niż dlaczego?, jaka jest tego przyczyna i jakie mogą być skutki? Znając odpowiedzi na pierwszy typ pytań określani jesteśmy często mianem erudyty. Ale w dobie łatwego i powszechnego dostępu do informacji dewaluuje się już ten typ wiedzy. Często prowadzi to do funkcjonowania wiedzy tabloidowej.
Ostatnie komentarze