fot. Pixabay.com - domena publiczna

Szkoły

fot. domena publiczna - Pixabay.com

Szkoły

fot. Edunews.pl

Szkoły

domena publiczna - Pixabay.com

Szkoły

fot. Adobe Stock

Szkoły

fot. Edunews.pl

Szkoły

fot. Fotolia.com

Szkoły

fot. Edunews.pl

Szkoły

fot. Fotolia.com

Szkoły

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Stanisław Czachorowski

Uczelnie

fot. sxc.hu

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Uczelnie

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Adobe Stock

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Przyszłość edukacji

fot. Fotolia.com

Poczytaj

fot. Fotolia.com

Poczytaj

fot. Fotolia.com

Poczytaj

fot. Fotolia.com

Poczytaj

fot. Stanisław Czachorowski

Poczytaj

fot. Wydawnictwo Mamania

Poczytaj

fot. Fotolia.com

Poczytaj

fot. Fotolia.com

Poczytaj

domena publiczna

Poczytaj

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Ostatnie komentarze

Uczenie się przez dzielenie się

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Konferencja INSPIR@CJE 2014 rozpoczęta. Pierwszy dzień konferencji był bogaty w inspirujące, a jakże, wystąpienia, w których prelegenci dzielili się z uczestnikami swoimi doświadczeniami z pracy z uczniami i studentami oraz udowadniali, że dzięki zastosowaniu różnorodnych metod pracy z TIK lekcje w każdej szkole mogą być atrakcyjne i angażujące uczniów, a ci nie będą chcieli oderwać się od uczenia.logo INSPIRACJE 2014

Już po raz drugi spotykają się w Warszawie najbardziej innowacyjni dyrektorzy, nauczyciele i edukatorzy z polskich szkół, ośrodków doskonalenia nauczycieli, organizacji pozarządowych i instytucji edukacyjnych. Na INSPIR@CJE 2014 – JAK UCZYNIĆ POLSKĄ SZKOŁĘ JESZCZE LEPSZĄ? (3-4 lipca 2014) przyjechało do Warszawy 300 osób z różnych regionów Polski. Zainteresowanie było dużo większe – wolne miejsca skończyły się miesiąc przed tym wydarzeniem. Przez dwa dni uczestnicy konferencji będą dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami, pokazywać, w jaki sposób na co dzień przemieniają swoją klasę i szkołę, rozwijają się i swoich kolegów/koleżanki, przyczyniając się do oddolnej zmiany jakościowej w polskiej szkole. Krótko mówiąc – dyskutują o tym jak mogą uczynić szkołę jeszcze lepszą i inspirują się do działań.

Moment do refleksji nad tym, jak uczyć lepiej w szkole, jest dobry. Znajdujemy się w ważnym punkcie rozwoju polskiej edukacji.

Po pierwsze, choć to czasem trudno dostrzec, na najniższym poziomie systemu edukacji, w samych szkołach, faktycznie dokonują się zmiany w dobrym kierunku. Czasem powoli (albo bardzo powoli), ale są to zmiany ewolucyjne, oddolne, wynikające z rzeczywistych potrzeb szkoły. Zazwyczaj okazują się bardziej trwałe i sensowne od tych, do których szkoły zmuszane są odgórnie. Coraz więcej nauczycieli zaczyna własne poszukiwania i eksperymenty uświadamiając sobie, że tradycyjne metody pracy z uczniami przestają być skuteczne, a uczniowie wcale nie są „coraz głupsi“ tylko w pewien sposób coraz bardziej wymagający, jeśli chodzi o nauczanie i motywację do własnego rozwoju (muszą widzieć praktyczny sens tej edukacji). Za tą świadomością idzie coraz częściej działanie nauczycieli – poszukiwanie informacji i narzędzi w internecie, spotkań, wymiany doświadczeń z innymi, w sieci i w realu. Powstają – między innymi dzięki Superbelfrom oraz trenerom i moderatorom programu Aktywna Edukacja – lokalne grupy nauczycieli zbierające po kilka-kilkanaście osób. Spotykają się, uczą się od siebie nawzajem. Wracają do swoich szkół i próbują sami „drążyć skałę“... W skali całego kraju są ich już tysiące... Odpowiednio wsparci, mogą przyczynić się rzeczywistego rozwoju polskiej oświaty i to wcale nie z racji odgórnych reform (choć i te by się przydały).

Nowoczesna edukacja w dużym stopniu zależy od wymiany pomiędzy samymi nauczycielami i współpracy, dzielenia się wiedzą, doświadczeniami, informacjami o różnych narzędziach i metodach, a także dobrym słowem. Uczenie się przez dzielenie się wiedzą i umiejętnościami jest być może jedną z najskuteczniejszych metod uczenia się, tak młodych, jak i dorosłych.

konferencja INSPIRACJE 2014 w Bibliotece Narodowej

Po drugie powoli uświadamiamy sobie, że są dwa kluczowe elementy, od których zależy rzeczywisty, a nie biurokratyczny rozwój całego systemu edukacji. Pierwszy to nauczyciel, a drugi to... szybki internet. Jeśli przyjąć, że „nauczyciel jest najważniejszą technologią w szkole“ (za prof. Maciejem M. Sysło), to internet staje się najważniejszym źródłem „aktualizacji oprogramowania“ nauczyciela. Ten trend jest widoczny. Nawet jeśli nauczyciele spotykają się na szkoleniach i uczą się od siebie pracując w grupach, to w coraz większym stopniu uczą się od siebie skutecznego posługiwania się rozmaitymi narzędziami, które dostępne są – najczęściej za darmo – w internecie.

W perspektywie 2014-2020 szczególny nacisk trzeba należy położyć na mądre INWESTYCJE w edukację: w szeroko rozumiany rozwój samych nauczycieli oraz w szybki internet, dzięki któremu nauczyciele i uczniowie będą mogli korzystać z dobrodziejstw sieci – dostępu do cudownych narzędzi, których istnienia wiele osób uczących w szkole nie jest świadomych.

Jeśli zaniedbamy rozwój nauczycieli (oraz kształcenie nowych), postępu nie będzie. Ale tak samo nie będzie przełomu, jeśli okaże się, że szkoły (czytaj: i nauczyciele i uczniowie) nie mogą skorzystać z coraz większej oferty treści i narzędzi, także w języku polskim, dostępnych na jeden klik w internecie. Dlatego – apel do wszystkich dyrektorów i nauczycieli – jeśli mowa o procesach cyfryzacji szkoły, po pierwsze domagajcie się inwestycji w dostęp waszej placówki do szybkiego internetu (najlepiej położenia światłowodu), z którego będą mogli swobodnie korzystać do celów edukacyjnych i nauczyciele i uczniowie. Dopiero na dalszym miejscu powinny znaleźć się zakupy sprzętu. Nie odwrotnie.

Warto tu podkreślić, że z punktu widzenia interesów państwa (racji stanu), inwestycje w edukację nie są i nie mogą być traktowane jako KOSZTY. Niestety nasza polska debata polityczna głównie w taki sposób odnosi się do edukacji.

Jedno „ale“. Traktowanie edukacji jako narodowej inwestycji, przede wszystkim w przyszłość naszego kraju i jego pozycji na arenie międzynarodowej, nie może być oczywiście usprawiedliwieniem dla zaniechania zmian w szkołach, przez co inwestycje będą marnotrawione lub osłabiane. Musimy mieć świadomość, że wśród ogromnej liczby osób zatrudnionych w systemie edukacji, są też takie, którym nie zależy na zmianach, bo im jest wygodnie z tym, co mają. Także takie, które nie podejmują lub wręcz torpedują zmiany, dzięki którym mogłaby dokonać się ewolucja szkoły. I dlatego powinniśmy w Polsce odbyć debatę na temat mechanizmów prawnych (także dotyczących Karty Nauczyciela) i motywacyjnych, które przyczyniać się będą do podnoszenia jakości nauczania.

Po trzecie, również w Ministerstwie Edukacji Narodowej zaczynają się toczyć dyskusje o konieczności ewolucyjnych zmian w systemie edukacji. Pani Minister Joanna Kluzik-Rostkowska powołała w kwietniu 2014 r. społeczny zespół doradców strategicznych, który poprosiła o przygotowanie propozycji dla kompleksowych zmian w systemie edukacji, które pozwoliłyby na lepsze dopasowanie polskiej szkoły do realiów społecznych, ekonomicznych i technologicznych XXI wieku oraz – wreszcie – porzucenie XIX-wiecznego podejścia do szkoły jako do fabryki „produktów edukacyjnych“. Należy oczywiście nie tylko kibicować, ale i wspierać MEN w tych pracach (choćby przez udział w różnych konsultacjach czy składanie własnych propozycji). Żeby zmienić system edukacji potrzebujemy synergii działań: prawno-legislacyjnych z góry oraz dydaktycznych z dołu.

Wreszcie, ostatni element, szczególnie inspirującej do działań rzeczywistości. To pieniądze, ogromne pieniądze, które zostaną wydane na oświatę w najbliższej perspektywie finansowej Unii Europejskiej 2014-2020. Mam wrażenie, że do przyjęcia tych środków jesteśmy lepiej przygotowani niż 7 lat temu, kiedy tak naprawdę nie było żadnych doświadczeń, jak sensownie wydać te miliardy euro. Ale mam też obawy, czy nie powtórzone zostaną błędy z poprzednich lat.

Dziś na nauczycielach i dyrektorach szkół tkwi szczególna odpowiedzialność. Oni mają najlepsze rozeznanie potrzeb, wiedzą, czego potrzeba, żeby ich szkoła się rozwijała szybciej, podnosiła wyniki, modernizowała. O te środki europejskie szkoły muszą zawalczyć. Błędem poprzedniego rozdania było to, że praktycznie o wszystkim decydowali urzędnicy i czasem pomysły z poziomu województwa lub kraju zupełnie okazywały się niewypałem na poziomie lokalnym. Skuteczne użycie Funduszy Europejskich w edukacji nastąpi wówczas, jeśli to inicjatywa i pomysł wychodzić będzie od szkół i organizacji edukacyjnych, które lepiej znają potrzeby w tym obszarze, niż urzędnicy.

Na hasło Fundusze Europejskie szkoły powinny być bardziej aktywne, gdy chodzi o ujawnianie swoich potrzeb i planów rozwojowych (także zakupów sprzętowych). Powinny też być kreatywne jeśli chodzi o wymyślanie własnych projektów, adresowanych pod lokalne potrzeby edukacyjne.

Wszyscy powinniśmy zastanowić się, dokąd, w perspektywie 2020 roku, powinna zmierzać polska szkoła. Jaka ma być, czego ma uczyć, kto ma w niej uczyć, kto ma ją opuszczać i po co się uczymy.

Wystąpienia z konferencji były filmowane. Zostaną wkrótce opracowane filmy i upublicznione w Edunews.pl na stronie http://www.edunews.pl/konferencja-inspiracje-2014/.

Organizatorami konferencji INSPIRACJE 2014 są: Edunews.pl, Think Global sp. z o.o., Fundacja Think! oraz grupa Superbelfrzy RP. Partnerami wydarzenia są: Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń oraz firmy RCS, VULCAN, Young Digital Planet, Learnetic. Patronat nad wydarzeniem objęły Gazeta Wyborcza, radio TOK FM i Głos Nauczycielski.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).