Wirtualne waluty, wirtualne zyski

fot. Fotolia.com

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Edukacja finansowa to wciąż pięta achillesowa większości Polaków. Teoretycznie sytuacja poprawia się, ale w praktyce bywa różnie. Sądząc po informacjach, które pojawiają się w mediach, wciąż łatwo dajemy nabierać się na różne oferty "gwarantowanego natychmiastowego zysku" i tym podobne. Po Świętach Bożego Narodzenia i Nowym Roku na pewno zajrzymy do naszych portfeli - to dobry czas, aby zastanowić się, czy warto i jak oszczędzać.

Aktualnie na topie "propagandy" finansowej są kryptowaluty. Nadal też zachęcani jesteśmy do inwestycji w waluty na rynku Forex, a wszechobecne reklamy w sieci mamią nas niemal pewnym "wysokim" zyskiem.

Przed inwestycjami w Forex ostrzegała już Komisja Nadzoru Finansowego. Teraz głos zabrały inne instytucje. Wirtualne „waluty", takie jak bitcoin, litecoin czy ether nie są emitowane i gwarantowane przez bank centralny i nie są prawnym środkiem płatniczym - przypomina NBP i Ministerstwo Finansów.

Narodowy Bank Polski i Komisja Nadzoru Finansowego uruchomiły kampanię, w której ostrzegają przed ryzykiem inwestowania w kryptowaluty. Na stronie uwazajnakryptowaluty.pl znajdują się m.in. odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania oraz stanowiska polskich i międzynarodowych instytucji finansowych.

Czym są wirtualne „waluty"

Organizatorzy akcji przypominają, że kryptowaluty nie są ani emitowane, ani gwarantowane przez bank centralny. Nie są też prawnym środkiem płatniczym ani walutą, nie mogą być wykorzystane do spłaty zobowiązań podatkowych i nie są powszechnie akceptowane w punktach handlowo-usługowych.

NBP i KNF podkreślają również, że „waluty" wirtualne, używane jako imitacja pieniądza, są tylko cyfrową reprezentacją umownej wartości wśród ich użytkowników. W dodatku nie wiadomo, kto stoi za emisją danej kryptowaluty. Może się na przykład okazać, że inwestor w kryptowalutę uczestniczy w piramidzie finansowej czy nawet w finansowaniu terroryzmu.

Strona www o kryptowalutach

Na stronie uwazajnakryptowaluty.pl dostępne są szczegółowe informacje o wirtualnych „walutach", ryzyku inwestycyjnym związanym z nimi, a także pytania i odpowiedzi oraz opinie instytucji finansowych.

Zanim zatem zainwestujesz swoje pieniądze w tak ryzykowne inwestycje jak Forex czy kryptowaluty, zastanów się, czy jesteś gotów ponieść taką stratę, jeśli inwestycja się nie powiedzie. Ryzyko jest duże, musisz postarać się na takie pytanie sobie odpowiedzieć.

 

(Źródło: NBP, opr. własne)