O rosole, kurze i kreatywności

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
debaty edukacyjneW naszej szkole najbardziej interesuje wszystkich stan uczniowskich braków, nieumiejętności, obszary najsłabsze. Wszyscy ogromnie się tym przejmują, narzekają że uczniowie się nie uczą, nie podejmują wysiłku, aby zrozumieć. A czy ktoś widział kiedyś jakikolwiek talent, który wyrósł z braku? Czy nie lepiej wspierać rozwój czegoś co wystaje? Manifestuje, ujawnia, że jest?
Rozmawiałam z moją koleżanką jak zwykle o edukacji i szkole – bo to nasze hobby, w kuchni (bo tak najmilej). Ugotowała właśnie rosół. Rozprawiając o ostatnich wydarzeniach, które ją wstrząsnęły (będzie dalej), energicznie chwyciła garnek z rosołem i aby uzyskać czystą zupę, przelała ją przez durszlak … wprost do zlewu. Nie zdążyłam zareagować! I tak dobra (chyba) zupa została wylana, a w durszlaku zostały pory, selery i inne fu warzywka. Ratując sytuację powiedziałam: Nie martw się, widocznie tak musiało być, bo to znakomita metafora do tego o czym rozmawiamy. To zupełnie jak w szkole!   

Córka (8 lat) koleżanki (trochę więcej lat) odrabiała lekcje i przyszła do nas przeczytać odpowiedź na zadane polecenie. Polecenie brzmiało tak: „Co sobie wyobrazasz, kiedy przeglądasz puste kartki papieru?” (O rany, kto przegląda czyste kartki papieru? Od razu zaczęłam sobie wyobrażać jak biorę ryzę papieru i przeglądam…) Dziecko napisało: „Kiedy przeglądam czyste kartki papieru, nadal sobie wyobrażam, że są to czyste kartki papieru”. Dla mnie genialna, kreatywna odpowiedź, zresztą taka odpowiedź, jakie pytanie. Ale co z tą kreatywnością w szkole. Zapraszam do przejrzenia prezentacji, jest więcej dziwnych poleceń i więcej kreatywnych odpowiedzi dzieci.

A dla chętnych zadanie o kurze, które aktualnie chodzi (przechodzi) po internecie pt. „Dlaczego kura przeszła przez ulicę?

Platon: Dla wyższego dobra.

Arystoteles: Taka jest natura kur, że przechodzą przez ulicę.

Karol Marx: To było historycznie nie do uniknięcia.

Tony Halik: Żeby pójść tam, gdzie jeszcze żadna kura nie była.

Dowolna globalna firma konsultingowa: Deregulacja na dotychczasowej stronie ulicy zagrażała dominującej pozycji rynkowej kury. Rozpoznała on swoje wyzwanie w rozwinięciu kompetencji, które są niezbędne do przetrwania na nowych rynkach, nacechowanych wysoką konkurencją. W partnerskich współpracy z klientem nasza firma pomogła kurze przemyśleć fizyczną strategię dystrybucji i procesów przetwórstwa.

Martin Luther King, Jr: Widzę świat, w którym wszystkie kury są wolne i mogą przechodzić przez ulicę, nie będąc pytanymi o motywy.

Mojżesz: I Bóg zstąpił z niebios, i Bóg przemówił do kury: „Masz przejść przez ulicę!”. I kura przeszła przez ulicę.

Machiavelli: Decydujące jest to, że kura przeszła przez ulicę. Kogo interesują powody? Przekroczenie ulicy usprawiedliwia wszelkie motywy.

Bill Gates: W nowej wersji będzie to robić szybciej i lepiej.

Einstein: To czy kura przeszła przez ulicę, czy też ulica się pod kurą przesunęła, zależy od twojego punktu odniesienia.

Ernest Hemingway: Aby umrzeć. W deszczu.

Bill Clinton: W żadnym momencie nie byłem z tą kurą sam na sam!

A teraz: jak TOBIE się wydaje - dlaczego kura przeszła przez ulicę? I gdzie jest miejsce na kreatywność w szkole?
(Notka o autorce: Małgorzata Taraszkiewicz: psycholog edukacyjny, trener, członek Grupy Edukacyjnej XXI, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)