Przeciętny nauczyciel zaczyna coraz mocniej „odstawać” technologicznie od młodzieży, którą ma zadanie uczyć. Aby zmienić tę sytuację, trzeba nie tylko przekonać nauczyciela, że musi się uczyć cyfrowego świata. Należy również zmienić sposób szkoleń zawodowych nauczycieli, kończąc z modelem mało efektywnych jednodniowych czy kilkudniowych zjazdów.
Amerykanie od pewnego czasu myślą nad nowymi rozwiązaniami w zakresie rozwoju zawodowego nauczycieli, bardziej dopasowanymi do nowej zdigitalizowanej rzeczywistości, w której funkcjonuje młodzież i coraz większa część społeczeństwa. SETDA, amerykańskie Stowarzyszenie Dyrektorów Stanowych ds. Technologii Edukacyjnych zaproponowało wprowadzenie nowego systemu kształcenia nauczycieli, w którym będą oni musieli pogłębiać swoją wiedzę w sposób ciągły. Zmiana podejścia do kształcenia nauczycieli i nowy system wsparcia, zwłaszcza młodych nauczycieli, ma zatrzymać odpływ młodych pedagogów z amerykańskiego systemu edukacji (szacunki wskazują, że 40-50% początkujących nauczycieli porzuca swój zawód w pierwszych pięciu latach). To właśnie brak wsparcia lub nieefektywne wsparcie w rozwoju zawodowym jest najważniejszą przyczyną (obok złych warunków pracy), z powodu której rezygnują oni z pracy.

„Tylko ciągły proces dokształcania przez całe życie zawodowe pomoże rozwinąć potencjał każdego nauczyciela i w efekcie również każdego ucznia tego nauczyciela. System ten sprawdził się jako metoda zatrzymania w zawodzie wysoko wykwalifikowanych nauczycieli” – przekonują autorzy raportu.
Wśród rekomendacji SETDA znalazły się następujące działania:
1. |
System doskonalenia zawodowego powinien być dostępny dla każdego nauczyciela, a ponadto należy: - utworzyć specjalną grupę ekspertów, mentorów, którzy będą znali się świetnie na nowych technologiach i służyć będą pomocą innym nauczycielom w każdym dystrykcie szkolnym, - zwiększyć dostęp do edukacji online i zasobów edukacyjnych w sieci (e-learning), jak również budować społeczności nauczycieli w sieci, dzięki czemu będą oni mogli się uczyć w każdym czasie i miejscu od siebie nawzajem, - przeznaczyć dodatkowe środki na stworzenie portali edukacyjnych dla nauczycieli zawierających również informacje o najlepszych praktykach w różnych obszarach nauczania; |
2. |
Nowym nauczycielom powinno być zapewniona możliwość edukacji już z
włączeniem nowoczesnych technologii w proces nauczania i z nastawieniem
na umacnianie w nich potrzeby edukacji przez całe życie. Ważna przy tym
jest współpraca pomiędzy instytucjami kształcenia nauczycieli a ich
docelowymi miejscami pracy, tak, aby młody nauczyciel był jak najlepiej
przygotowany do prowadzenia zajęć w klasie XXI wieku. |
3. |
Szkoleniami trzeba również objąć kierownictwo szkół, ponieważ muszą oni
zrozumieć, na czym polega zmiana w kształceniu w XXI wieku, a także
rozwijać swoje umiejętności, aby jak najlepiej rozumieć nowe
technologie i służyć swoim szkołom, doceniając potencjał technologii w
podnoszeniu jakości kształcenia. W zakresie posługiwania się nowymi
technologiami dyrektorom szkół powinno stawiać się takie same wymagania
jak nauczycielom. |
4. |
Należy prowadzić stale badania efektywności działania systemu rozwoju
zawodowego poprzez ewaluacje nauczycieli i upowszechniać wyniki badań,
aby wszystkie szkoły i nauczyciele mogli z nich wyciągać wnioski. |
„Musimy zmienić podejście i politykę kształcenia nauczycieli, odejść od jednorazowych spotkań i warsztatów, rozpocząć ciągły proces pogłębiania kompetencji zawodowych.” – mówi Mary Ann Wolf, dyrektor zarządzający SETDA. „Tylko niektóre szkoły idą naprzód, wprowadzając własne systemy kształcenia ustawicznego nauczycieli – niestety nie jest to zjawisko powszechne. W zmianach pomóc nam mogą technologie, dzięki którym sprawdzone i skuteczne metody [rozwoju zawodowego] będą mogły zostać powielone na terenie całego kraju. Kluczem do rozwoju zawodowego nauczycieli [w XXI wieku] są społeczności uczących się nauczycieli w sieci, portale edukacyjne dla nauczycieli, coaching i mentoring.” – podkreśla Wolf.
(Na podstawie T.H.E Journal )