Na inaugurację Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości zaprezentowano raport Jak uwolnić przedsiębiorczość w Polsce?, przygotowany na podstawie badań SMG/KRC na zlecenie fundacji Polski Przedsiębiorczej i Forum Obywatelskiego Rozwoju. Szeroko opisuje on istniejące bariery w rozwoju przedsiębiorczości, podpowiada rozwiązania, które trzeba przyjąć.
Z badań wynika, że spośród pięciu głównych barier dla rozwoju przedsiębiorczości w Polsce, aż cztery odnoszą się do warunków stwarzanych przez państwo. Są to w kolejności: wysokie podatki (50%), uciążliwe relacje z organami administracji, jak np. urzędem skarbowym, ZUS (33%), zmienność przepisów prawa (30%) i niska jakość prawa (18%). Likwidacja tych barier przyczyniłaby do większej aktywności gospodarczej milionów Polaków.
Istotną barierą dla rozwoju przedsiębiorczości może być również szkoła, jeśli nie będzie skutecznie wpływała na kształtowanie przedsiębiorczych postaw wśród uczniów.
Młodzieży trzeba zaszczepić pasję do rozwijania przedsiębiorczości poprzez praktykę już na etapie edukacji szkolnej. Dzięki różnego rodzaju inicjatywom oraz praktycznym warsztatom można zainspirować uczniów do większej aktywności w ich życiu codziennym, zaś uczestnictwo w praktycznych zajęciach może motywować młodzież do przyjmowania postaw przedsiębiorczych, a w konsekwencji do zakładania i prowadzenia własnego biznesu.
Autorzy raportu są przekonani, że lekcje przedsiębiorczości wcale nie muszą być nudne. Właściwie poprowadzone dają praktyczną wiedzę, którą młody człowiek wykorzysta potem w swoim dorosłym życiu. Prostym sposobem na urozmaicenie zajęć jest zapraszanie na lekcje praktyków biznesu. Nikt nie przekonuje lepiej do przedsiębiorczości niż rówieśnik lub niewiele starszy student, który prowadzi własny biznes. Spotkania z przedsiębiorcami – często ludźmi niewiele starszymi niż słuchacze – pobudzają do kreatywności i uwalniają niezwykłe pokłady przedsiębiorczości wśród młodych osób.
W trakcie lekcji przedsiębiorczości uczniowie powinni również zdobywać wiedzę jak pozyskać kapitał do rozpoczęcia działalności gospodarczej, jak zdecydować czym ich firma ma się zajmować, jak prowadzić badania marketingowe, organizować produkcję i sieć sprzedaży. Każdy młody człowiek powinien potrafić napisać własny praktyczny biznesplan. Uczniowie powinni poznawać narzędzia do planowania biznesu, a także zasady dokumentacji finansowej, jaką trzeba prowadzić w prawdziwej firmie. Do prowadzenia lekcji przedsiębiorczości oraz do promowania przedsiębiorczości poza szkołą warto wykorzystywać biznesowe gry symulacyjne.
Rozwnięciem tego ostatniego sposobu uczenia przedsiębiorczości powinno być przetestowanie pomysłów na biznes w warunkach ochronnych, bez podejmowania znaczącego ryzyka. Symulacja prowadzenia przedsiębiorstwa w szkole jest bardzo ważna, ale niestety nie wystarczająca – uważają współautorzy raportu z Fundacji Polska Przedsiębiorcza. Wielokrotnie okazuje się, że nawet najlepszy pomysł, posiadający wszelkie predyspozycje by stać się rynkową innowacją, nie przerodzi się w prężnie prosperującą firmę, ze względu na nieodpowiedni dobór narzędzi wprowadzających dany pomysł w środowisko biznesowe.
Na szczęście młode osoby mogą otrzymać dużą pomoc w testowaniu swoich pomysłów na własny biznes od wielu instytucji wspierających młodych przedsiębiorców. Są to przede wszystkim: ośrodki szkoleniowo-doradcze, centra transferu technologii, preinkubatory i inkubatory przedsiębiorczości, fundusze pożyczkowe i poręczeń kredytowych, a także parki technologiczne. Istniejące warunki wspierania przedsiębiorczości gwarantują bardzo dobry start młodej firmy w działalności gospodarczej. Dlatego należy czynić wszystko co możliwe, aby polska szkoła nie zniechęcała młodych ludzi do zdobywania doświadczenia życiowego i zawodowego we własnych firmach.
Młodzieży trzeba zaszczepić pasję do rozwijania przedsiębiorczości poprzez praktykę już na etapie edukacji szkolnej. Dzięki różnego rodzaju inicjatywom oraz praktycznym warsztatom można zainspirować uczniów do większej aktywności w ich życiu codziennym, zaś uczestnictwo w praktycznych zajęciach może motywować młodzież do przyjmowania postaw przedsiębiorczych, a w konsekwencji do zakładania i prowadzenia własnego biznesu.
Autorzy raportu są przekonani, że lekcje przedsiębiorczości wcale nie muszą być nudne. Właściwie poprowadzone dają praktyczną wiedzę, którą młody człowiek wykorzysta potem w swoim dorosłym życiu. Prostym sposobem na urozmaicenie zajęć jest zapraszanie na lekcje praktyków biznesu. Nikt nie przekonuje lepiej do przedsiębiorczości niż rówieśnik lub niewiele starszy student, który prowadzi własny biznes. Spotkania z przedsiębiorcami – często ludźmi niewiele starszymi niż słuchacze – pobudzają do kreatywności i uwalniają niezwykłe pokłady przedsiębiorczości wśród młodych osób.
W trakcie lekcji przedsiębiorczości uczniowie powinni również zdobywać wiedzę jak pozyskać kapitał do rozpoczęcia działalności gospodarczej, jak zdecydować czym ich firma ma się zajmować, jak prowadzić badania marketingowe, organizować produkcję i sieć sprzedaży. Każdy młody człowiek powinien potrafić napisać własny praktyczny biznesplan. Uczniowie powinni poznawać narzędzia do planowania biznesu, a także zasady dokumentacji finansowej, jaką trzeba prowadzić w prawdziwej firmie. Do prowadzenia lekcji przedsiębiorczości oraz do promowania przedsiębiorczości poza szkołą warto wykorzystywać biznesowe gry symulacyjne.
Rozwnięciem tego ostatniego sposobu uczenia przedsiębiorczości powinno być przetestowanie pomysłów na biznes w warunkach ochronnych, bez podejmowania znaczącego ryzyka. Symulacja prowadzenia przedsiębiorstwa w szkole jest bardzo ważna, ale niestety nie wystarczająca – uważają współautorzy raportu z Fundacji Polska Przedsiębiorcza. Wielokrotnie okazuje się, że nawet najlepszy pomysł, posiadający wszelkie predyspozycje by stać się rynkową innowacją, nie przerodzi się w prężnie prosperującą firmę, ze względu na nieodpowiedni dobór narzędzi wprowadzających dany pomysł w środowisko biznesowe.
Na szczęście młode osoby mogą otrzymać dużą pomoc w testowaniu swoich pomysłów na własny biznes od wielu instytucji wspierających młodych przedsiębiorców. Są to przede wszystkim: ośrodki szkoleniowo-doradcze, centra transferu technologii, preinkubatory i inkubatory przedsiębiorczości, fundusze pożyczkowe i poręczeń kredytowych, a także parki technologiczne. Istniejące warunki wspierania przedsiębiorczości gwarantują bardzo dobry start młodej firmy w działalności gospodarczej. Dlatego należy czynić wszystko co możliwe, aby polska szkoła nie zniechęcała młodych ludzi do zdobywania doświadczenia życiowego i zawodowego we własnych firmach.