Konektywizm, czyli rewolucja w uczeniu się?

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
badania i analizyW szkołach zmienia się uczenie się, ale ciągle dotyczy treści przedmiotów. Zmienia się jego organizowanie, ale ciągle uczenie się jest nabywaniem (wkuwaniem) treści. Czym różni się uczenie się wczoraj a dziś? Jak powinno wyglądać w szkole epoki cyfrowej? Czy jest potrzeba myśleć o tym już dziś? Czego, po co i jak będziemy się uczyć jutro?
 
Paranoja szkolnego uczenia się
O uczeniu się mówią pewnie wszyscy, bo i każdy uczy się przez całe życie. Sporo mówi się o szkolnym uczeniu się, ale ciągle utożsamia się je z opanowaniem (zapamiętanie, wkuwanie, rozumienie) wskazanych treści przedmiotowych, uznanych przez autorów podstawy programowej, programów i samych nauczycieli za ważne. Ale, co de facto jest dla mnie ważne? Jak się uczę i jak pragnę się uczyć? Czego chcę się uczyć? Oto ważne pytania! Bo, tak naprawdę, gdzie jest w tym całym, ważnym, wielkim procesie indywidualny człowiek - dziecko?

Paradoks szkolnego zakuwania
Wielu już wskazywało o bezsensowność i paradoks obecnego sposobu uczenia się. Ale mówi się także i pisze ostatnio sporo o potrzebie zasadniczej zmiany ludzkiego uczenia się. Wskazuje się, że powinno się ono radykalnie zmienić i stać się bardziej praktyczne, użyteczne i przygotowywać do uczenia się przez całe życie. Jeśli postawi się uczniom pytanie, czym dla nich jest uczenie się? – odpowiedzą szybko, bez większego namysłu, że jest to wkuwanie. Oczywiście, nauczyciele nie chcą, żeby oni tak mówili o uczeniu się, przecież wielu z nas z pewnością uczy ich nazywania różnych działań dotyczących tego, złożonego z bardzo różnych czynności procesu. Nauczyciele zwracają z pewnością uwagę na potrzebę precyzyjnego mówienia i starannego kształcenia pojęć.

Konektywistyczna rewolucja
Rośnie popularność nowej teorii uczenia się – konektywizmu. Realna staje się rewolucja w uczeniu się. Na czym polega uczenie się w tej koncepcji i gdzie leży jego sedno? Na czy polega rewelacja konektywizmu? Po co dyrektorom i nauczycielom wiedza o tym innym, czyli ciekawszych, ale skuteczniejszym, użyteczniejszym uczeniu się? Dlaczego i gdzie można poznać główne założenia konektywizmu?

Zasobem informacji i materiałów nt. konektywizmu są prezentacje George Siemensa (patrz: Konektywizm: połącz się, aby się uczyć). Warto co najmniej z kilku względów jego zasoby zobaczyć, aby pogłębić swoją wiedzę na temat jednej z najbardziej aktualnych teorii uczenia się. Ona faktycznie prezentuje innowacyjne, interesujące poglądy pedagogiczne.

Uczenie się wczoraj a dziś
Trudno w formie bardzo krótkiego materiału przedstawić różnorodność działań związanych z uczeniem się, ale istotne różnice między dzisiejszym, tradycyjnych uczeniem się a konektywnym ukazuje poniższa tabela.
 
badania i analizy 
 

Prymat myślenia nad wiedzą

Interesująca jest teza konektywizmu wskazująca, że ludzka wiedza nie musi być cała w głowie. Ta potrzebna, aktualna do wykonania określonego zadania może być w dostępnych urządzeniach i informacyjnych zasobach. Często wystarczy po prostu informacje pozyskać, zgromadzić, a potem przetworzyć, wykorzystać i zastosować – i oto jest kluczowa, najważniejsza ludzka kompetencja epoki cyfrowej. Bardzo słusznie akcentuje się w niej krytyczne myślenie, nie zaś akceptowanie i chwalenie wszystkiego wokół nas, czy jest ono białe czy czarne.

Myślenie jest niezbędnym składnikiem wszystkich kluczowych kompetencji ucznia i nauczyciela. Ono determinuje znajomość, rozumienie i posługiwaniem się słowem. Jest zasadniczym warunkiem nabywania pojęć i języka. Uczenie myślenia (logicznego, krytycznego, alternatywnego, analitycznego, innowacyjnego…) warto uczynić priorytetem w każdej edukacji przedmiotowej. Warto budować szkołę myślenia i eliminować już dziś szkołę „wiedzową”.

Ważne staje się „wiedzieć gdzie”
Teoria konektywizmu zakłada, że decyzje podejmujemy na podstawie określonego zasobu informacji, ale ten nieustannie zmienia się. Ciągle dołączają do niego nowe informacje. Kluczową kompetencją jest rozróżnianie (krytyczne myślenie), co jest istotne, a co nie jest ważne. Równie ważne jest uświadomienie sobie, w którym momencie nowa informacja zmienia w sposób istotny fundament, na którym przed chwilą podjęto określoną decyzję. Inaczej mówiąc, jak ujmuje to Marcin Polak (patrz: Konektywizm: połącz się, aby się uczyć), "wiedzieć jak" (know-how) czy "wiedzieć co" (know-what) zostaje zastąpione przez "wiedzieć gdzie" (know-where). To jest klucz prowadzący do poszukiwanego zasobu wiedzy. Staje się on meta-zasadą efektywnego uczenia się, równie ważną jak zasoby wiedzy, które już się posiada.

(Notka o autorze: dr Julian Piotr Sawiński, nauczyciel konsultant Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)